Leonard Peltier – symbol Ruchu Indian Amerykańskich (American Indian Movement – AIM), uznany przez międzynarodowe organizacje obrony praw człowieka, w tym Amnesty International, za amerykańskiego więźnia politycznego.
Od 38 lat pozostaje w więzieniu za rzekomą zbrodnię, której na przestrzeni kilkudziesięciu już lat, nie udowodniono mu wprost. Skazany na podwójne dożywocie, pomimo braku jasnych dowodów – a jedynie procesów poszlakowych.
Leonard Peltier jest działaczem Ruchu Indian Amerykańskich, dzisiaj starszym, schorowanym człowiekiem, ma 69 lat. W młodości zaangażowany w działalność na rzecz tubylczych Amerykanów, nie przestaje być aktywny i wspierać ich duchowo pomimo przebywania w coraz to innych zakładach penitencjarnych.
Przez wiele lat opinia publiczna całego świata mogła przyglądać się najpierw nie do końca jasnemu procesowi, a następnie walczyć o uwolnienie Leonarda. Człowiek niewygodny dla rządu amerykańskiego w połowie lat 70tych ubiegłego stulecia, do dzisiaj jest symbolem nieugiętości i wiary w sprawiedliwość. Co więcej, jest także artystą i autorem książki „Prison Writings: My Life Is My Sun Dance” („Zapiski więzienne: moje życie jest moim Tańcem Słońca”).
W 1992 roku, wielki przyjaciel Indian, Robert Redford wyreżyserował film o sprawie Leonarda Peltiera, jego działalności, uwięzieniu i walce o wolność pod tytułem „Incident at Oglala” („Incydent w Oglala” – rzecz o życiu na terenach rezerwatów indiańskich i realiów tychże w 70i 80latach XXwieku – info by Dariusz).
W 38 rocznicę aresztowania Leonard Peltierda Peltiera, na terenie Stanów Zjednoczonych, Kanady, również w Europie, odbyły się manifestacje na rzecz jego uwolnienia. W długoletnie poparcie dla Leonarda wpisały się gwiazdy muzyki, takie jak Madonna, przywódcy duchowi i polityczni, Dalaj Lama, Nelson Mandela. Również część polskiej Komisji Praw Człowieka i Praworządności wyraziła swoje poparcie dla uwolnienia Peltiera.
Polscy Przyjaciele Indian z Grupy Poparcia dla Leonarda Peltiera, przez lata wysyłali petycje do kolejnych prezydentów, organizowali spotkania, wyrażali swoją solidarność z Indianami walczącymi zarówno o wolność dla Leonarda, jak i o przestrzeganie praw tubylczych Amerykanów.
Prawo łaski przysługuje każdemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych. W najbliższym czasie prezydent USA będzie odwiedzał Europę. 26 marca w Brukseli odbędzie się podczas jego wizyty, marsz dla Leonarda Peltiera organizowany przez KOLA International – http://users.skynet.be/kola/
(FB https://www.facebook.com/groups/40913766489/?fref=ts )
Może dobrze by było w tym samym czasie przygotować jakieś wydarzenie solidarnościowe z tym w Brukseli, na rzecz uwolnienia Leonarda Peltiera?
FREE LEONARD PELTIER!
Mitakuye oyasin
(w jez. narodu Lakota – „wszyscy moi krewni/za wszystkich moich krewnych”)
Więcej informacji o działalności Polskiej Grupy Poparcia dla Leonarda Peltiera: http://www.indianie.eco.pl/lpsg.htm
Źródło: Dariusz Bluewind Kachlak / Polskie Stowarzyszenie Przyjaciół Indian (PSPI)
https://www.facebook.com/dariusz.bluewind
https://www.facebook.com/pages/Polskie-Stowarzyszenie-Przyjaciół-Indian/103360193099458?fref=ts